Litwa Coś kuma
Liczba postów : 32 Urodziny : 16/02/1918 Join date : 28/02/2013 Age : 106 Stolica : Vilnius
| Temat: Laba diena, vaikai. Mano vardas Lietuva. Czw Lut 28, 2013 1:00 pm | |
| Nazwa państwa
Lietuva / Lietuvos Respublika, czy też, jeżeli nie chcesz kaleczyć litewskiego Litwa / Republika Litewska
Imię
Taurys (Dozwolone jest też Toris, lecz, jeśli już musisz użyć zdrobnienia wybierz Tolys jest o wiele bardziej tolerowane.)
Nazwisko:
Laurinaitis
Data urodzenia:
16 luty
Wygląd postaci: Chłopczyna raczej drobnej budowy ciała i średniego wzrostu. Mierzy niewiele ponad 170 cm Jasna karnacja sprawia, że na jego ciele widoczny jest każdy mankament począwszy od siniaków, czy też blizn kończąc na rumieńcach, które dość często wylewają się na jego twarz. Skoro już o twarzy mowa to warto wspomnieć, że jest ona drobna i w kształcie przypomina trochę trójkąt. Oczywiście znajduje się na niej wszystko, co normalny człowiek posiadać powinien, bo przecież Tolys żadnym mutantem nie jest. Zacznijmy od włosów. Sięgające do ramion, delikatnie falowane koloru brązowego często ściągnięte są w krótką kitkę. Puszyste i zawsze uczesane. Zobaczyć rozczochranego Litwina to tak jak porozmawiać z psem w Boże Narodzenie – praktycznie niemożliwe. W dotyku są one bardzo miękkie i puszyste. Spoglądając niżej natykamy się na oczy i to nie byle jakie, bo duże, błyszczące i zielone. Przez dość intensywną barwę można odnieść wrażenie, że zaglądają w czyjąś duszę. Dalej mamy mały, zgrabny i zadarty na końcu nosek. Cóż nie będę rozpisywać się o nosie, bo będzie to dość dziwne, nieprawdaż? W takim razie przechodzimy do ust. Drobne, wąskie o delikatnej malinowej barwie. Na jego twarzy zazwyczaj można dojrzeć 'pokerową minę', jednak niekiedy pojawia się również zakłopotanie czy zmieszanie. Dużą rzadkością jest uśmiech. Owszem, czasami można zauważyć na jego buźce uśmiech, jednak to jedynie efekt dobrego wychowania. Rzadko też się śmieje, wszystko to z powodu ogólnie spokojnego nastawienia do życia, ale o tym później. Litwin często zakłada prosty zielony mundur z białą koszulą, zielonym krawatem i prostymi, brązowymi butami, czy też litewski strój ludowy. Na co dzień chodzi ubrany tak jak każdy normalny człowiek, czyli jeansy, koszula i jakiś sweterek.
Charakter postaci: Taurys w swym zachowaniu przypomina zwyczajnego Litwina. Niezwykle spokojna, cicha i opanowana osoba. Bardzo trudno go wyprowadzić z równowagi, jest to praktycznie niemożliwe, jednak, gdy jakiemuś szczęśliwcowi uda się tego dokonać nie będzie za miło. Wbrew pozorom umie nakrzyczeć, czy też uderzyć. Jednak takie wybryki są naprawdę sporadyczne, zazwyczaj stara się komuś wytłumaczyć jaki błąd popełnił. Niezwykle chętnie udziela pomocy innym, jednak wszystko ma swoje granice i nie daje się wykorzystywać. Faktem jest, że niekiedy pozwala innym na zbyt dużo i ludzie "wchodzą mu na głowę". Ale umie też postawić na swoim, zbuntować się. Nie jest chłopem na posyłki, czy też workiem treningowym - owszem kiedyś dawał sobą pomiatać, lecz to stare czasy i niechętnie do nich wraca. Z powodu tego, jaką miał przeszłość, żyje z depresją i bólami brzucha. Jest też zbyt łatwowierny, przez co często pakuje się w niemałe kłopoty, ale potrafi z nich wybrnąć samodzielnie. Na początku każdej nowej znajomości, jest nieśmiały, jednak szybko się otwiera pokazując co mu w duszy gra. Troszczy się o wszystkich, jednak czasem aż za bardzo, bowiem zaczyna "matkować". Pomimo swojej spokojnej natury lubi czasem zrobić coś spontanicznego, przecież rutyna znudzi każdego. Jest też dumny ze swojej historii, kultury, języka, folku. Nawet w dzisiejszych czasach dba, by te wartości nie zaginęły. Oczywiście nie oznacza to , że jest zamknięty na wszelkie nowości z zachodu, po prostu stara się umiejętnie łączyć wszystko, co nowe ze starym tworząc unikalną i intrygującą mieszankę. Jedyną rzeczą jakiej nie zmienia jest język. Litewski jest jednym z dwóch z grupy bałtyckiej i Tolys niezmiernie się stara, by pozostał unikatowy. Wszechobecne angielskie wstawki, stara się zastępować rodzimymi wyrazami. Jest też niezwykle pracowity, a świadczy o tym fakt, iż w czasie dwudziestolecia międzywojennego pracował dla USA, twierdząc, że "uwielbia" tę robotę. Krótkim podsumowaniem jego charakteru mogą być kolory flagi litewskiej, która jest żółto - zielono – czerwona. Żółty kolor symbolizuje życie i szlachetność, zieleń to kolor nadziei, ale też ziemi, pól i lasów, czerwień, natomiast jest symbolem krwi przelanej w obronie Ojczyzny.
Relacje z innymi państwami:
Ivan Braginski (Rosja)
Jak Ivan sam o nim mówi - "jego były." Litwa jednak nie czuje do Rosji nic, prócz strachu. Oczywiście, nie jest to bezpodstawne - gdy Taurys mieszkał w jego domu wraz z innymi krajami bałtyckimi, upiorny właściciel w atakach gniewu sprawił mu wiele głębokich ran na plecach, które w późniejszym czasie stały się bliznami. Bragiński wyznał kiedyś Litwinowi, że jego marzeniem jest to, aby żyć ze wszystkimi w ciepłym miejscu, otoczonym słonecznikami.
Natalia Arlovskaya (Białoruś) Ślepo zakochany w Królowej Zimna. Jednak dziewczyna czuje do niego tylko nienawiść - głownie za to, iż zawrócił w głowie jej bratu, Rosji, którego szaleńczo kocha. Kiedyś, gdy wybrali się na trzyminutową randkę, Natalia połamała Litwie wszystkie palce. Nie był to pierwszy raz, w dzieciństwie wielokrotnie okaleczała chłopaka.
Feliks Łukasiewicz (Polska)
Kiedyś był to najlepszy przyjaciel Litwy, jednak ich relacje uległy ochłodzeniu. Dziś są jedynie znajomymi. Feliks na początku wykorzystywał Litwę, jednak z czasem oboje znaleźli wspólny język i bardzo się polubili. Polska zaczął go nazywać ‘Licią’, co bardzo mu odpowiada. Doskonale rozumieją się na polu walki oraz poza nim - Tolys, jako jeden z nielicznych potrafi wytrzymać wszystkie kaprysy i wybuchy Polski oraz niańczyć go z niezmierną czułością. Oczywiście, Wilno jest litewskie i wara od niego
Raivis Galante (Łotwa) i Eduard von Bock (Estonia) Dwójka "braci" Taurysa, chociaż nie mają ze sobą zbyt wiele wspólnego. Litwa jest przez nich podziwiany, jednak woli spędzać czas z Polską co wywołuje u nich zazdrość.
Gilbert Beilschmidt (Prusy) Ech, o nienawiści Litwina do tej osoby można mówić dużo. Głównie wszystko sprowadza się do chrystianizacji i unii z Polską. Oczywiście Gilbert był kiedyś krajem bałtyckim, ale pomińmy ten fakt.
Dodatkowe informacje: Litwa uwielbia naturę oraz skrycie czyta polskie utwory fantasy, czy też legendy. Nie cierpi swojego ciała dlatego, że jest oszpecone przez blizny na plecach. Uważa również, że mógłby mieć bardziej męską sylwetkę. Sporą ciekawostką jest fakt, że Litwini są narodem niezwykle powściągliwym w okazywaniu uczuć. Zarzuca się im brak temperamentu, oziębłość, brak humoru i taktu wobec postępowania z kobietami. Na Litwie rzadkim zjawiskiem jest zaobserwowanie głośnych rozmów, śmiechów w pubach, barach, czy nawet spotaniczne powitania na ulicy. „Vienybė težydi” ( Niech jedność rozkwita) – to główne motto narodu litewskiego.
Ostatnio zmieniony przez Litwa dnia Pon Mar 11, 2013 6:32 pm, w całości zmieniany 3 razy | |
|
ONZ Organizacja Narodów Zjednoczonych
Liczba postów : 65 Join date : 02/11/2012 Stolica : Wiele stolic.
| Temat: Re: Laba diena, vaikai. Mano vardas Lietuva. Czw Lut 28, 2013 1:30 pm | |
| Brakuje mi relacji z innymi Bałtami czy chociażby Prusem, charakter też mógłby być troszkę dłuższy, możemy sobie odpuścić wygląd z powodu, że Licia to kanon c: Daje akcepta, jednak proszę uzupełnić wyżej podane rzeczy~ ^^
Edit:
Teraz jest super .3. Full akcept :'D | |
|