1. Nazwa państwa: Российская Федерация, Federacja Rosyjska
2. Imię: Iwan
3. Nazwisko: Braginski
4. Data urodzenia: 30 grudnia Patrzcie, ile ma z Voldemortem wspólnego.
5. Wygląd postaci: Wysokie to-to, z jasnymi, prawie srebrnymi i gęstymi włosami oraz wydatnym nosem. I nie jest gruby, po prostu musi się ubierać ciepło, bo w jego kraju jest zawsze zimno. Nieważne, czy akurat znajduje się teraz na Hawajach czy pustyni Sahary; duchem zawsze jest w Rosji, a Rosja to chłód. O ile jeszcze pozbędzie się starego, beżowego munduru, tak szaliczka od Ukrainy nie odpuści. No i poza tym ma grube kości.
Twarz ma nieco okrągłą, miękkie policzki i fiołkowe oczy, które byłyby przyjemne, gdyby nie to, że potrafią człowieka naprawdę przerazić. Rosja bardzo często się uśmiecha, ale w tych oczach widać zimno.
I tak, jest dokładnie tak silny, jak na to wygląda.
6. Charakter postaci: No rozumem to nie go ogarniesz. Nie za pierwszym razem. Rosja może wydać się miły i przyjacielski, choć prawdopodobnie będziesz wtedy oglądać jego zdjęcie. Znajdując się w bliższym otoczeniu Rosji odczujesz już coś zgoła innego, to coś jak przebywanie blisko uśpionego wulkanu. Każdy poczułby się nieswojo.
Różnie się na Iwana reaguje, raz strachem, niepokojem czy, w bardzo głupich przypadkach, złością. Rosja tego nie rozumie, nie tak do końca. Zresztą, kto wie, to kraj skrajności. Prymitywizm i prostota miesza się w nim z bogatą wyobraźnią i zamiłowaniem do fantastyki oraz słowa pisanego. Jego wyczyny na drogach urosły już do rangi legend, a mimo to nadal traktuje władzę jak świętość. Bywa niewymuszenie przyjacielski, gościnny i zakłopotany a także łagodny, bo coś mu mówi, że w ten sposób zdobędzie więcej przyjaciół. A jednak, jakoś nie potrafi w nikim wzbudzić zaufania, ciekawe dlaczego?
Rosja wydaje się bardzo silnym krajem, w końcu jest wielki, groźny i nieprzewidywalny. Ale nawet on zdaje sobie sprawę z własnej słabości. Cóż, może i wydaje się głupi i naiwny w niektórych przypadkach, a jednak ta naiwność czyni jego świat zaskakująco prostym. Rosja jest dużo bardziej przenikliwy niż powinien i kto wie, być może to jego szaleństwo uczyniło wszystko jasnym.
Och, szaleństwo? Cóż. Być może na zewnątrz Iwan jest miły, ale w jego wnętrzu czasami huczy śnieżyca. Zimno i pustka i potrzeba ogrzania tego w jakikolwiek sposób, poczucia się jak człowiek. W porządku, przyznajmy, że nie jest całkiem normalny i zrównoważony. Ale przecież się stara.
7. Relacje z innymi państwami:
- Ukraina - ukochana siostrzyczka, chociaż swego czasu nieprzyjemnie go unikała. Przez pewien czas Iwan niezbyt rozumiał jej zachowanie i czasami denerwuje go jej płaczliwość, ale mimo to, ciągle ją kocha. Na swój sposób.
- Białoruś - kolejna siostra, którą trzeba kochać, ale akurat z tym Iwan woli się kryć. I w ogóle się kryć. Rosja byłby o wiele szczęśliwszy, gdyby siostra przestała być taka zaborcza i nalegać na małżeństwo. Wtedy byłoby naprawdę wspaniale mieć ją z powrotem dla siebie - pod warunkiem, że nie będzie tak przerażająco nachalna, jak do tej pory.
- Litwa, Łotwa i Estonia - Rosja traktuje ich wszystkich prawie identycznie. Biedacy. Uważa za dosyć śmiesznych z tym strachem i kuleniem się po kątach, gdy tylko kichnie i wolałby, żeby przestali się go tak bardzo bać... Chociaż z drugiej strony tak też jest zabawnie. Przynajmniej dopóki mu się nie znudzi.
- Polska - Troszkę irytujący. Czasami coś się tam pod nogami popląta, powie coś nieprzyjemnego, ale ogólnie Iwan niezbyt zwraca na niego uwagę. Polska jest za mały i za słaby, może dobry do wspólnego picia, ale tak ogólnie, to nie ma czym zawracać sobie głowy. Ot, taka daleka rodzina, która bardzo rzadko nadepnie mu na odcisk.
- Chiny - Zawsze mieli coś wspólnego, ale Chiny jako personifikacja wydaje się Iwanowi mały, słaby i irytujący. Idealny, żeby dołączyć do kolekcji.
- Ameryka - O. I tu się zaczynają schody. Mało kto działał na nerwy Iwana tak mocno, a jeszcze mniej przykuło jego uwagę. Rosja żywi do Alfreda dość mieszane uczucia: waha się, czy wolałby zabić go od razu, czy najpierw pomęczyć. Ale chyba wybrałby to drugie bo, mimo wszystko, widzi coś ciekawego w takiej niebezpiecznej grze na poziomie.
Reszta - Nie lubi, albo chce mieć.
Ogólnie, to otwarty na znajomości.
8. Dodatkowe informacje:
North Korea is the best Korea
Mon dieu~
(Ja też z tego poprzedniego forum, ale użyłam tylko odrobinę z poprzedniej karty.)